Podróbki pelletu - coraz częstsze zjawisko
Wzrost popytu na pellet drzewny to zjawisko realne i powszechne w całej Europie. Zjawisko to przekłada się na dynamiczny rozwój polskiego rynku pelletu drzewnego, a co za tym idzie – zwiększonej jego produkcji. Europejskie Stowarzyszenie Biomasy, informuje, że Polska jest już siódmym producentem pelletu w Europie.
Wzrost popytu na pellet drzewny to zjawisko realne i powszechne w całej Europie. Zjawisko to przekłada się na dynamiczny rozwój polskiego rynku pelletu drzewnego, a co za tym idzie – zwiększonej jego produkcji. Europejskie Stowarzyszenie Biomasy, informuje, że Polska jest już siódmym producentem pelletu w Europie.
Dla wielu producentów jest to szansa na opłacalny interes, jednak z racji stosunkowo niedługiego stażu branży pelletu drzewnego w Polsce, konkurencja w tym obszarze jest dość niejednorodna. W kraju przybywa nowych producentów, dlatego specjaliści radzą, by przed przystąpieniem do inwestycji w pellet drzewny wnikliwie zbadać jego źródło.
Na rynku nie brakuje firm, które bezprawnie wykorzystują renomę ugruntowanych marek stosujących restrykcyjne europejskie normy. W Polsce certyfikatem ENPlus A1, który podkreśla wysoką jakość produktu, a także uwzględnia kryteria zróżnicowanego rozwoju oraz bezpieczeństwo dostaw, może pochwalić się pellet Olimp, produkowany przez zielonogórski Stelmet. Pellet tej marki posiada bardzo dobre właściwości opałowe, które mieszczą się, a nawet są dużo niższe niż przewidują to certyfikaty DIN Plus oraz ENPlus A1, bazujące na najnowocześniejszej i najbardziej restrykcyjnej normie dla pelletu EN 14961-2.
To nowoczesne i ekologiczne paliwo znajduje największe uznanie wśród wymagających odbiorców, chcących skutecznie ogrzać wszelkie pomieszczenia mieszkalne, domy jednorodzinne, ale również piekarnie, suszarnie, budynki użyteczności publicznej oraz zakłady produkcyjne.
Niestety wiele firm bezprawnie wykorzystuje renomę ugruntowanych marek, poprzez plagiat, kopiowanie opakowań, tworzenie nazw nawiązujących do danych brandów. Zdarzają się przypadki, w których skopiowano całe idee marek zaczynając od logotypów, a kończąc na zawartości strony internetowej.
Uniknięcie podrobionego pelletu jest możliwe przy zastosowaniu kilku porad:
· Napisy na workach powinny być spójne z tym, co widzi klient na stronie producenta odznaczonego normą jakości. Należy uważać na pisownie, a także jakość worka, w którym sprzedawany jest pellet.
· Należy unikać produktu nazwanego podobnie do bazowego, dla upewnienia się czy kupujemy oryginalny pellet, warto sprawdzić NIP i pełną nazwę firmy.
· Na każdym worku pelletu LAVA i OLIMP powinien znajdować się nadrukowany kod produkcyjny w formie cyfrowej.
· Certyfikowany pellet jest sprzedawany wyłącznie w workach markowych, firma nie prowadzi sprzedaży w opakowaniach niemiarowych, BigBagach czy luzem.
Źródło: Stelmet
Dla wielu producentów jest to szansa na opłacalny interes, jednak z racji stosunkowo niedługiego stażu branży pelletu drzewnego w Polsce, konkurencja w tym obszarze jest dość niejednorodna. W kraju przybywa nowych producentów, dlatego specjaliści radzą, by przed przystąpieniem do inwestycji w pellet drzewny wnikliwie zbadać jego źródło.
Na rynku nie brakuje firm, które bezprawnie wykorzystują renomę ugruntowanych marek stosujących restrykcyjne europejskie normy. W Polsce certyfikatem ENPlus A1, który podkreśla wysoką jakość produktu, a także uwzględnia kryteria zróżnicowanego rozwoju oraz bezpieczeństwo dostaw, może pochwalić się pellet Olimp, produkowany przez zielonogórski Stelmet. Pellet tej marki posiada bardzo dobre właściwości opałowe, które mieszczą się, a nawet są dużo niższe niż przewidują to certyfikaty DIN Plus oraz ENPlus A1, bazujące na najnowocześniejszej i najbardziej restrykcyjnej normie dla pelletu EN 14961-2.
To nowoczesne i ekologiczne paliwo znajduje największe uznanie wśród wymagających odbiorców, chcących skutecznie ogrzać wszelkie pomieszczenia mieszkalne, domy jednorodzinne, ale również piekarnie, suszarnie, budynki użyteczności publicznej oraz zakłady produkcyjne.
Niestety wiele firm bezprawnie wykorzystuje renomę ugruntowanych marek, poprzez plagiat, kopiowanie opakowań, tworzenie nazw nawiązujących do danych brandów. Zdarzają się przypadki, w których skopiowano całe idee marek zaczynając od logotypów, a kończąc na zawartości strony internetowej.
Uniknięcie podrobionego pelletu jest możliwe przy zastosowaniu kilku porad:
· Napisy na workach powinny być spójne z tym, co widzi klient na stronie producenta odznaczonego normą jakości. Należy uważać na pisownie, a także jakość worka, w którym sprzedawany jest pellet.
· Należy unikać produktu nazwanego podobnie do bazowego, dla upewnienia się czy kupujemy oryginalny pellet, warto sprawdzić NIP i pełną nazwę firmy.
· Na każdym worku pelletu LAVA i OLIMP powinien znajdować się nadrukowany kod produkcyjny w formie cyfrowej.
· Certyfikowany pellet jest sprzedawany wyłącznie w workach markowych, firma nie prowadzi sprzedaży w opakowaniach niemiarowych, BigBagach czy luzem.
Źródło: Stelmet
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog